Ulubieńcy i inspiracje marca

Mam wrażenie, że nowy rok dopiero co się zaczął, tymczasem za nami już marzec. A to oznacza, że przyszedł czas na kolejnych ulubieńców. W moim subiektywnym zestawieniu znajdziecie film, kosmetyk z naturalnym składem, niezwykły kalendarz, produkt elektroniczny oraz sposób na rozruszanie starych kości.

E- book Kobiece biznesy które wymiatają

To produkt, który przygotowała dobrze wszystkim znana Pani Swojego Czasu, czyli Aleksandra Budzyńska. Można go otrzymać, całkowicie za damo, zapisując się na jej newsletter. W środku znajdziecie opis 36 kobiecych biznesów. W zestawieniu znajdują się kobiety, które nie tylko prowadzą dobrze prosperujące biznesy, ale również dzielą się z innymi swoją wiedzą na temat ich prowadzenia. Przekrój zaprezentowanych interesów jest naprawdę spory od tych zajmujących się mediami społecznościowymi, fotografią, modą po te bardziej niszowe - związane z metodą karmienia BLW, czy też aromaterapią. Kilka pań znałam wcześniej z blogów i profili na Instagramie przez nie prowadzonych, jednak kilka modeli biznesowych było dla mnie zupełną nowością. Myślę, że ten e- book był bardzo dobrym pomysłem i pokaże wielu kobietom, że nie należy bać się założenia własnego biznesu.

Poranna joga dla leniuchów

Jako, że ostatnio mam sporo wolnego czasu postanowiłam, iż wrócę do praktykowania jogi. Jednak, żeby nie rzucać się od razu na głęboką wodę i nie zniechęcić po paru razach, stwierdziłam, że zacznę od czegoś niewymagającego zbytniego wysiłku. Pewnego razu siostra wysłała mi link do jogi dla leniuchów i stwierdziłam, że te ćwiczenia będą wspaniałe na początek. Film pochodzi z kanału Ola Żelazo i trwa nieco ponad 7 minut. Jest to świetna opcja na poranny rozruch, kiedy nie mamy zbytnio czasu i śpieszymy się do pracy.

              

Na noże

To komedia kryminalna w reżyserii Riana Johnsona ze wspaniałą obsadą. Detektyw Blanc bada sprawę śmierci pisarza, który zostawił po sobie spory majątek, podejrzani są wszyscy członkowie jego rodziny. Zwiastun filmu możecie zobaczyć tutaj. Nie chce zbytnio zdradzać fabuły, powiem jedynie, że jeżeli spodobał wam się film  lub książka Morderstwo w Orient Expressie to tutaj też się nie zawiedziecie.

Maska do twarzy na noc Natura Siberica

Maska z dobrym, naturalnym składem. Kompletując kosmetyki do mojej koreańskiej pielęgnacji po polsku, długo szukałam maski całonocnej, która miałaby dobry skład i nie kosztowałaby milionów monet. Aż w końcu natknęłam się na ten produkt marki Natura Siberica. Producent zaleca stosowanie maski dwa razy w tygodniu, ja zazwyczaj aplikuję ją raz, po krwawym peelingu z The Ordinary. Bardzo dobrze nawilża moją cerę. Kosztuje około 25 złotych za pojemność 75 ml. Co ważne, maski nie spłukujemy, idziemy spać z nałożona na twarz cienką warstwą. W składzie znajduję się dużo składników aktywnych takich jak rumianek, witamina E, cladonia śnieżna i rokitnik.

SKŁAD INCI: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Octyldodecanol, Coco-Caprylate/ Caprate, Glycine Soja (Soybean) Oil*, Glycerin, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil*, Rosa Canina Fruit Oil*, Pinus Sibirica Seed Oil Polyglyceryl-6 EstersPS, Cetraria Nivalis ExtractWH, Aquilegia Sibirica ExtractWH, Agrostis Sibirica ExtractWH, Calendula Officinalis Flower Extract*, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Water*, Malva Sylvestris (Mallow) Flower Extract*, Saponaria Officinalis Extract*, Avena Sativa (Oat) Kernel Extract*, Arctium Lappa Root Extract*, Hydrolyzed Wheat Protein, Tocopherol, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Geraniol**, Limonene**, Linalool**.

(*) Składniki pochodzące z upraw ekologicznych
(**) Organiczne olejki eteryczne
(WH) Ekstrakty z dziko zbieranych ziół syberyjskich
(PS) Olejek z sosny syberyjskiej

Twój dziennik Reginy Brett

Twój dziennik 12 nowych lekcji i myśli na każdy dzień to kalendarz, notatnik i terminarz w jednym. Na początku każdego nowego miesiąca znajdziemy całkiem nową "lekcje" napisaną przez Reginę Brett. W większości są to lekcje związane z pobytem Reginy w Polsce, ale nie tylko. Dodatkowo na każdej stronie znajdują się motywujące cytaty z jej poprzednich książek. Myślę, że na pewno część z was kojarzy Reginę z takich tytułów jak: Bóg nigdy nie mruga, Bóg zawsze znajdzie Ci pracę, Jesteś cudem, Mów własnym głosem czy też Kochaj. U mnie w kolejce do przeczytania czekają właśnie te dwie ostatnie. Kalendarz jest wspaniałym uzupełnieniem jej książek. Na każdej stronie mamy bardzo dużo miejsca na zapiski, myśli, swoje cytaty. Jeżeli szukacie nietypowego kalendarza, to bardzo polecam.


A co znajduje się na waszej liście ulubińców?