Moje ulubione aplikacje lifestyle

Przedstawiam Wam listę aplikacji lifestyle, z których lubię korzystać i które umilają mi oraz usprawniają codzienne funkcjonowanie. Myślę również o stworzeniu wpisów o aplikacjach przydatnych do nauki, usprawniających  podróżowanie czy też związanych ze zdrowiem. Dajcie znać czy jesteście ciekawi, jakich aplikacji używam.



Headspace

To narzędzie do medytacji. Uwielbiam głos lektora, który usłyszałam kiedyś w reklamie i od tej pory ta aplikacja gości u mnie w telefonie. Niestety większość opcji takich jak, słuchowiska ułatwiające zasypianie czy też medytacje grupowe są dostępne tylko w płatnej wersji premium (i  kosztuje ona aż 13 dolarów za miesiąc). Pomimo tego, że wersja podstawowa jest mocno okrojona i tak polecam aplikację Headspace, ponieważ otrzymujemy dostęp do kursu dla początkujących, dzięki czemu dowiemy się, od czego zacząć naszą przygodę z medytacją.



Pinterest

Znajdziecie tutaj mnóstwo przeróżnych inspiracji związanych z dowolną tematyką. Przy instalacji aplikacji wybieramy tematy, które nas interesują i w przyszłości na naszej głównej stronie pojawiać się będą wpisy związane z tymi kategoriami, ale równie dobrze możemy wpisać hasło klucz w wyszukiwarce i otrzymamy piny związane z wybraną tematyką. Na Pintereście szukam motywacji, inspiracji, jak również odkrywam ciekawe, anglojęzyczne blogi.


 


Screentime

Jeżeli jesteście ciekawi, ile czasu tak naprawdę spędzacie na telefonie, jest to narzędzie dla was. Screentime monitoruje jak długo w ciągu dnia, mieliśmy otwarte poszczególne aplikacje. Często nie zdajemy sobie sprawy, jaką ilość czasu marnujemy na media społecznościowe, a tutaj mamy dostęp do statystyk, które pokazują nam to czarno na białym. Dodatkowo możemy sobie ustawić limit dzienny na wybraną aplikację, jeżeli mamy problem z jej nadużywaniem. Przyznam się, iż zrobiłam tak w przypadku Instagrama.


 


Calm

Kolejna aplikacja do medytacji. Podobnie jak w przypadku Headspace do większości treści uzyskamy dostęp dopiero po zakupie wersji premium. Ja w obu przypadkach używam wersji podstawowej i w zupełności mi to wystarcza. Wydaje mi się jednak, że aplikacja Calm dostarcza nam więcej treści zupełnie darmowo. Możemy tutaj posłuchać ciekawych opowiadań na dobranoc lub też zrelaksować się przy dźwiękach natury zarówno przed snem, jak i podczas pracy.




Evernote

Bardzo praktyczna aplikacja. I jest zawsze pod ręką, kiedy potrzebuję coś zapisać, a nie mam przy sobie notesu albo długopisu. Co więcej, jeżeli nie możecie w danym momencie pisać na klawiaturze, jest opcja stworzenia notatki głosowej a w późniejszym czasie jej odsłuchania, co jest bardzo wygodne. Aplikacja synchronizuję się na urządzeniach, dzięki czemu mam dostęp do moich notatek gdziekolwiek jestem.





Ted 

To baza z prelekcjami TED Talks związanymi z przeróżnymi dziedzinami. Ted jest organizacją poświęconą rozpowszechnianiu wszelakich pomysłów, w formie, krótkich, zazwyczaj trwających do 20 minut filmików. Ich hasło przewodnie brzmi ideas worth spreading, czyli pomysły warte propagowania. Dzięki aplikacji mam wszystkie wystąpienia w jednym miejscu, dodatkowo podzielone na kategorie.





Lumosity

To jedyna gra, jaka mam zainstalowana w telefonie i nie jest to do końca typowa gra. W wersji podstawowej codziennie mamy do wykonania trzy ćwiczenia, które rozwijają nasze umiejętności kognitywne, pamięć i koncentrację. Uważam, iż jeżeli tracę czas na jakąś grę to niech przynajmniej będzie z tego trochę pożytku dla mojego umysłu. Aplikacja niestety nie jest dostępna w polskiej wersji językowej, myślę jednak że nawet z podstawowym angielskim nie będziecie mieć problemów z jej obsługą.  



Udemy 

To aplikacja, w której mamy dostęp do ogromnej platformy e- learningowej, na której znajdziemy ponad 100 000 różnych kursów. Możemy wybierać zarówno spośród tych płatnych, jak i tych zupełnie darmowych. Ja, dotychczas korzystałam tylko z tych bezpłatnych, przesłuchałam między inni kursy o ekonomicznym podróżowaniu, psychologi oraz nauce języków.




Podcast Go

Niezawodna aplikacja do słuchania podcastów. Podoba mi się to, że jest przejrzysta i mam swoje ulubione podcasty zawsze pod ręką. Dostępna jest nawet opcja ściągnięcia dowolnego odcinka podcastu i późniejsze odsłuchanie go w trybie offline. Jest to bardzo przydatne, zwłaszcza jeżeli wiemy iż nie będziemy mieć dostępu do internetu, na przykład podczas podróży. Dodatkowo mogę dodać ulubione podcasty do subskrypcji i w ten sposób mam je w jednym miejscu.




Macie swoje ulubione aplikacje lifestyle? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Better Me , Blogger