Ulubieńcy i inspiracje października

Z małym opóźnieniem przedstawiam Wam moich ulubieńców z zeszłego miesiąca. Tym razem mam dla was dwie kulinarne rzeczy, książkę, kosmetycznego bloga oraz bardzo ciekawy magazyn dostępny online za darmo.



Blog Piggy Peg
Blog Piggy Peg, który tworzą  Ania i Monika, czytam regularnie od ponad roku. Z racji tego, że ostatnio skończyło mi się kilka produktów do pielęgnacji twarzy, to poszukiwania ich zastępców zaczęłam właśnie od ponownego przejrzenia bloga Piggy Peg. Jest on bardzo przejrzysty i czytelny, a wpisy podzielone na kategorie, oszczędzają mnóstwo czasu. Jeżeli, na przykład, interesują nas naturalne toniki, to klikamy na dany wpis i od razu mamy listę gotowych toników z naturalnym składem. Od kiedy natrafiłam na tego bloga, nie muszę już sama analizować składów kosmetyków, dziewczyny bardzo ułatwiły mi życie.

Productive Magazine
Jest to darmowy magazyn dostępny online pod tym adresem. Sponsorem magazynu jest twórca  aplikacji Nozbe. Jak dotąd Productive Magazine doczekał się osiemnastu wydań. W każdym numerze można znaleźć wywiad z inspirującymi osobami takimi jak Piotr Rubik czy też Aleksandra Budzyńską, znaną jako Pani Swojego Czasu. Ponadto czekają na nas artykuły związane z  produktywnością, zarządzaniem czasem, coachingiem, motywacją i wieloma innymi ciekawymi tematami. Bardzo się cieszę, iż w Internecie można znaleźć takie ciekawe treści i to w dodatku za darmo.

Produkty Anny Lewandowskiej
Jakiś czas temu zakupiłam kilka  produktów Anny Lewandowskiej. I muszę przyznać, że zrobiły na mnie pozytywne wrażenie. Czarne opakowania, proste logo, miła dla oka czcionka to wszystko sprawia, że produkty wyglądają bardzo elegancko. Skusiłam się na puddingi, smoothie bowls, zupy oraz naturalny napój energetyczny. Wszystkie produkty zamówiłam ze sklepu online Foods by Ann. Możecie je również dostać stacjonarnie, na przykład w Lidlu. Regularna cena puddingów, zup i smoothie bowls to 4.29, napój energetyczny możecie kupić za około 5 złotych.
Najbardziej smakowało mi smoothie  bowl z  bananem, jagodami i spiruliną. Zupy świetnie nadają  się na przekąskę w pracy, coś a la gorący kubek, tylko zdrowszy. Nie ukrywam, że porcje tych produktów  są bardzo małe, sądzę iż trzeba by było zjeść przynajmniej 3 opakowania na raz aby się najeść. Jednak w formie przekąski, na przykład do pracy lub jako lekkie śniadanie dają radę.

Książka Filozofia Kaizen. Jak mały krok może zmienić Twoje życie
Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od jednego kroku (Lao Cy) to hasło przewodnie tej lektury. Ta książka pokazuje, że aby osiągnąć sukces wcale nie musimy rzucać wszystkiego z dnia na dzień, a wręcz przeciwnie dzięki metodzie małych kroków mamy większe szanse na powodzenie. Wielkie zmiany budzą w nas lęk, natomiast małe działania i pytania mogą doprowadzić nas do celu. Dzięki książce możemy dowiedzieć się jak zadawanie małych pytań oraz podejmowanie niewielkich działań na drodze do większego celu zmienia nasze działania w sukcesy. Polecam każdemu, komu ciężko zmotywować się do działania.

Przepis na ciasto fasolowe
Chociaż nie należę do wybitnych cukierników, od czasu do czasu staram się  przygotować sobie jakiś zdrowszy deser. W ostatnim czasie częściej sięgałam po przepis na brownie z fasoli. W internecie można znaleźć mnóstwo instrukcji jak wykonać wspomniane ciasto. Ja postanowiłam połączyć kilka tak, aby wykonanie ciasta nie wymagało ode mnie dużo czasu i umiejętności kulinarnych, których zresztą nie posiadam. Do blendera kielichowego wsypuje po kolei jedną puszkę czerwonej fasoli umytej wcześniej pod bieżącą wodą, 2 jajka, 2 łyżki prawdziwego kakao, pół szklanki ksylitolu, łyżeczkę sody lub proszku do pieczenia (w zależności od tego,co mam pod ręką), półtorej łyżki oleju kokosowego oraz jednego dojrzałego banana. To wszystko blenduje, wlewam do foremki i piekę w 180 stopniach przez około 50 minut w piekarniku bez termoobiegu.

Czekam na waszych ulubieńców w komentarzach poniżej :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Better Me , Blogger